Zbąszyń
,,Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie,
by udało Ci się to osiągnąć".
(Paulo Coelho)
Od kilkunastu lat moją pasją są robótki ręczne. Każda powstała praca była
chowana do szuflady lub stanowiła dekorację mojego mieszkania.
Obdarowywałam tez nimi bliskie mi osoby.
Po namowie znajomych postanowiłam pokazać moje robótki innym.
Niech zobaczą co może zrobić
kobieta w wolnych chwilach, przy pomocy igły, szydełka lub czółenka.
Telefon do pani dyrektor Zbąszyńskiego Centrum Kultury i zapada decyzja
o zrobieniu wystawy. Z zapałem zabieram się do jej zrobienia
w Muzeum Ziemi Zbąszyńskiej i Regionu Kozła w Zbąszyniu.
Otwieram szuflady i wyjmuję różności. Co pokazać, nie łatwo się
zdecydować ponieważ mam dużą ilość robótek.
Obrazy haftowane na kanwie (o różnej tematyce), obrusy, serwety haftowane i
szydełkowe. Przeważa haft richelieu. Z nici, włóczki można wyczarować
dużo ciekawych rzeczy od skarpetek po czapeczkę, narzutę na kanapę,
abażur na lampę lub dywanik. Bardzo ciekawie można
przyozdobić choinkę aniołkami, dzwonkami i śnieżynkami
(wykonanymi różna techniką) lub bombkami z misternie upinanych tasiemek
na styropianowych kulach.
Niebawem Wielkanoc, nie może zabraknąć wesołych, kolorowych kurczaków,
baranków z włóczki oraz na ażurowych kulach, koszyczków i haftowanych kartek.
Udało się, wszystko gotowe na otwarcie wystawy.
24 marca 2006 r.
Trema ogromna, przybywa coraz więcej gości. Jest już Wojtek ze Wschowy
z przyjaciółmi i nasza najmłodsza znajoma z chata Radia Zachód,
Agata z Wolsztyna z mamą .
Wybija godz. 17.00, pani Katarzyna Kutzman-Solarek wita przybyłych gości i przedstawia mnie.
Opowiada o wystawie i mocno podkreśla moje zaangażowanie
w akcje Honorowego Krwiodawstwa.
Otrzymuje od niej piękny wiosenny bukiet kwiatów.
Dodaję kilka słów o sobie. Otwierają się drzwi do
sali z moim rękodziełem. Słyszę słowa uznania, pada wiele pytań:
o czas poświecony na prace, najstarszą rzecz i najnowszą, najbardziej ulubioną
i najbardziej pracochłonną.
Po około 2 godzinach żegnam ostatnich zwiedzających.
Dziękuje pani Kasi i pani Magdzie za udostępnienie pomieszczeń w muzeum i możliwość
wystawienia mojego rękodzieła oraz pomoc przy ustawianiu dekoracji.
Wystawę można oglądać do czerwca 2006
Powitanie
Wywiad
Goście
Wojtek
Baranki
Koszyczki
Kurczaki z barankami
Ozdoby wielkanocne
Goście
Agata i Wojtek
|